Obecnie znajdujemy się w czasie, w którym towarzystwa ubezpieczeniowe wysyłają do swoich klientów zestawienia PIT, aby rozliczyć podatek dochodowy. Dużo osób dziwi się, że otrzymało taki dokument, szczególnie gdy nawet nie oczekiwało takiego dokumentu. Nasuwa się zatem pytanie, czy można tego podatku nie zapłacić? Odradzamy takie postępowanie, ponieważ zestawienie to wędruje także do naszego urzędu skarbowego, dlatego też prędzej czy później urząd skarbowy upomni się o należność.
Skąd biorą się odsetki?
Możemy się zastanawiać, skąd biorą się te odsetki? Otóż procesy sądowe, jak wszyscy wiedzą, trwają bardzo długo. Ustawodawca ustalił zatem, iż sędzia może nałożyć odsetki za zwłokę na korzyść osoby ubiegającej się o odszkodowanie. Termin, od którego naliczane są odsetki, może być różny. Najczęściej jest liczony od czasu złożenia pozwu do sądu. Jeżeli postępowanie sądowe trwa kilka lat, a odszkodowanie jest wysokie, wtedy i odsetki rosną znacząco. Oczywiście widzimy tu pewną niekonsekwencję w podejściu do osoby poszkodowanej, która jest dodatkowo „karana” podatkiem.
Odsetki za zwłokę- firma ściągająca odszkodowania
Wypłaty odszkodowań i zadośćuczynień nie podlegają opodatkowaniu podatkiem od osób fizycznych. Ustawodawca niestety nie przewidział, iż w tym zestawieniu nie ma odsetek za zwłokę. I to właśnie te odsetki są opodatkowane podatkiem od dochodów osobistych na podstawie otrzymanego PIT-u.
W teorii towarzystwa ubezpieczeniowe powinny płacić odsetki także w przypadku zbyt długiego czasu likwidacji szkody. Naliczanie takich odsetek na korzyść klientów ma miejsce jednak bardzo sporadycznie.
Jako firma ściągająca odszkodowania jesteśmy specjalistami w tym zakresie. Nasze doświadczenie i wiedza pozwala na pozytywne rozpatrywanie nawet bardzo skomplikowanych spraw. Zapraszamy do kontaktu!